Menu główne:
W naszej Małej Ojczyźnie
Kapliczki przydrożne
„Stare te zabytki wiejskiej sztuki i budownictwa giną z rokiem każdym i przyjdą czasy, w których z powodu samej starości zanikną zupełnie. Dopóki więc istnieją tu i ówdzie, choć nie zawsze piękne lub ciekawe, ale zawsze dające obraz miejscowej kultury, powinny być ołówkiem lub fotografią odtworzone i zebrane z całego kraju".
/Zygmunt Gloger, Encyklopedia staropolska Ilustrowana, Warszawa 1974, wyd. Wiedza Powszechna, tom III, s.3./
Kluge w słowniku etymologicznym, jak pisze Gloger, powiada, że wyraz średniowieczno łaciński copella ma zajmujące dzieje - pierwotnie funkcjonował jako zdrobnienie od coppo - płaszczyk. Przed VII wiekiem budynek z przechowywanym płaszczem i relikwiami św. Marcina - zaczęto nazywać copella. Nazwa ta wraz z chrześcijaństwem przedostała się do innych krajów. Do Polski wyraz ten przywędrował z Czech - gdzie prawdopodobnie brzmiał kapla, kapie i kaplice.
Na terenie gminy Bolesław jest ich ponad 30. Kapliczki są nieodłącznym elementem naszego krajobrazu, prawdziwą ozdobą pejzażu i świadkami minionej historii ludu i ziemi. Fundatorami kapliczek były osoby prywatne, grupy osób, np. mieszkańcy wioski lub parafii, czy też górnicy.
Murowane, drewniane, małe czy duże, miały swoje intencje, dla których powstawały. Stały na rozstajach dróg, na pograniczu wiosek, osiedli, miast, pomiędzy skałami, przy źródłach, w szczerym polu. Pojawiały się w miejscach nowych grobów, po ustąpieniu zarazy, nagłej śmierci od pioruna, teraz też i od wypadku samochodowego, zaginięcia bez śladu.
„Powstawały w różnych okresach, hołdowały zatem różnym stylom i kierunkom, wynikały z konkretnych zapotrzebowań /.../. Skrzynkowe, wnękowe szafkowe, nadrzewne, domkowe, słupowe /.../. Kapliczki otynkowane, mające kształt prostopadłościanu z wnękami, w których wiszą wianuszki kłosów i stoją w słoikach polne kwiaty. Wyżej, w ażurowej celce trwa Chrystus wyrzeźbiony z drewna /.../. Rozplanowanie świętych domków było różnorakie. Chęć naśladowania kościoła sprawiała, że często ścianę ołtarzową formowano tak, by przypominała absydę. Na dachu umieszczano sygnaturkę, niekiedy nawet z dzwonkiem. Ozdobny szczyt podkreślał ważność fasady frontowej .
Kapliczka chroniła coś, co jest ważniejsze niż sama oprawa zewnętrzna. „Chroniła świętego, wizerunek czy znak, który ubogaca.” Inne kapliczki wieszano na drzewach. Był to mały drewniany domek, lepiej lub gorzej przyozdobiony. Znajdujemy je w dziuplach drzew, stojące między drzewami, które stanowiły dla nich oprawę.
„W przypadku polskich kapliczek nazwę rozciągnięto również na słupy, które niekiedy niczego nie osłaniały, ani nawet pokazywały. One same były prostymi symbolami /.../. Według wielu naukowców słupy znaczyły kiedyś miejsca pochówku, istniały wcześniej niż na mogiłach zjawiły się krzyże".
Na ziemi olkusko-sławkowskiej kapliczki i krzyże pojawiły się na bagienistych rozlewiskach, w dolinie Białej, wśród piaszczystych pustek, parowów, w kępach drzew, ogrodach przydomowych, w nowych osiedlach mieszkalnych na tle Huty „Katowice" i Zakładów Górniczo - Hutniczych „Bolesław". Zawsze towarzyszyły człowiekowi, były odzwierciedleniem stanu jego ducha, zadośćuczynieniem za dobro i za wyrządzoną krzywdę.
Kapliczki z różnych względów będą zawsze w kręgu zainteresowań historyków, architektów, pisarzy, poetów, malarzy, rzeźbiarzy, fotografików i zwykłego przechodnia. Obok kościoła w Bolesławiu stoi posąg św. Jana Nepomucena, wykonany w stylu rokokowym. Miał chronić od powodzi i utonięć. Dawniej stał obok remizy strażackiej w Bolesławiu. Jednak w latach trzydziestych został przeniesiony podczas prac drogowych.
Figura Najświętszej Marii Panny w Bolesławiu z 1857 roku stoi naprzeciwko dworku bolesławskiego, a figura św. Barbary, patronki górników, stoi przy drodze prowadzącej do kościoła rzymskokatolickiego. Została ufundowana przez pracowników kopalni galmanu w Tłukience /1905-1915/. Kapliczka kościółkowa w Krzykawie z 1898 roku ma swoje miejsce tuż obok Domu Wiejskiego. Kolejna kapliczka św. Jana Nepomucena znajduje się w Krzykawie - Starej Wsi. Zbudowana została z kamienia. Powstała w 1898 roku. W Małobądzu - na Kmiecym, jest się figura św. Anny, ufundowana przez rodzinę Dąbków w 1911 roku.
Wiele z nich w chwili obecnej przebudowano, ale stoją nadal przypominając historię regionu. Oto niektóre z nich ujęte fotograficznym obiektywem:
Ujków Nowy - na skrzyżowaniu drogi przez wioskę z drogą do Lasek
- Bolesław - ulica Główna (naprzeciw parku)
- Bolesław - ulica Główna przed kościołem parafialnym
- Ujków Nowy - na skrzyżowaniu drogi przez wioskę z drogą do Bolesławia
- Krze - na posesji państwa Andrzeja i Krystyny Stefańskich
- Krzykawa – na posesji państwa Kuboków
Do najważniejszych i dotąd zachowanych kapliczek należy zaliczyć:
Wszystkich pragnących poznać dokładne historie przydrożnych kaplic i kapliczek zapraszamy do przeczytania opracowania Józefa Liszki – „Przydrożni świadkowie historii”.
Podmenu: